Kiedy marzy Ci się wypoczynek na łonie natury, z dala od codziennego zgiełku i hałasu, w miejscu, do którego zasięg prawie nie dociera, to… jedź na Podlasie! Tam naprawdę można poczuć ideę nie tylko podróżowania, ale też życia w rytmie slow, w dodatku w sielskich okolicznościach przyrody. A ukryte w nieoczywistych, ale jakże urokliwych zakątkach Podlasia czekają na Was wyjątkowe miejsca, w których można odpocząć i po prostu być blisko natury. Poznajcie Arche Siedlisko, gdzie zamieszkać można w… kontenerze!
Zamieszkaj w kontenerze
Arche Siedlisko to projekt, który łączy w sobie ekologiczne rozwiązania i dbałość o lokalną społeczność. Na terenie dawnych siedlisk, wśród pól i lasów, nie ingerując w otoczenie czy istniejące już wcześniej budynki, postawione zostały kontenery morskie z odzysku. Ich wnętrza przystosowane zostały do zamieszkania, więc zyskały one nową nazwę: ecoboxy.
Takie siedliska na Podlasiu znajdziecie w kilku lokalizacjach – w Rogaczach, Augustynce, Gołubowszczyznie oraz Gorodczynie. Oprócz tego Arche Siedlisko znajdziecie również na Roztoczu, Śląsku i w Świętokrzyskiem. O powrocie na Podlasie myśleliśmy już od dawna, więc gdy tylko nadarzyła się okazja, ponownie wyruszyliśmy w głąb tego regionu, by jeszcze lepiej poznać jakże różnorodny charakter tego miejsca. I tak na kilka dni zamieszkaliśmy w ecoboxie pod adresem Rogacze 72.
To propozycja dla tych, którzy cenią wygodę i prostotę, bliski kontakt z naturą oraz brak zasięgu. Nie docierają tu informacje ze świata, bo nie ma telewizorów. Nie ma też WiFi, a zasięg sieci komórkowych pojawia się tu sporadycznie. Jest za to cisza i spokój, hamak pod drzewem oraz miejsce na ognisko.
Na terenie Arche Siedlisko Rogacze 72 stoi dziesięć takich ecoboxów. Osiem z nich to idealne rozwiązanie dla podróżujących rodzin czy kameralnej grupy znajomych (komfortowo zmieszczą się tu cztery osoby), a kolejne dwa zostały podzielone na pół i sprawdzą się dla pary czy tych, którzy podróżują samotnie.
Cały ecobox ma powierzchnię 29 m2, a we wnętrzu urządzone zostały dwie sypialnie z podwójnymi łóżkami, salon (z rozkładaną sofą) z aneksem kuchennym oraz łazienka z kabiną prysznicową. Na życzenie dostępne są krzesełka do karmienia i łóżeczka turystyczne. Jest czysto, funkcjonalnie i bezpretensjonalnie. A wprost z okien w sypialni podziwiać można sielski krajobraz podlaskiej wsi.
W części kuchennej znajdziemy podstawową zastawę: kubki, szklanki, talerze, sztućce oraz garnuszki i patelnię. Do naszej dyspozycji mamy małą lodówkę, płytę indukcyjną oraz czajnik elektryczny. Same podstawowe sprzęty, ale wystarczające do przygotowywania szybkich i prostych posiłków. A w okolicznych domach zaopatrzyć się można w lokalne produkty, m.in. jajka czy miód.
Każdy ecobox ma swój niewielki taras, na którym rozstawić można leżaki i zrelaksować się, wsłuchując w odgłosy natury. Dla najmłodszych przygotowano niewielką drewnianą konstrukcję do zabawy, a poza tym dzieciaki mają sporą przestrzeń do biegania. Wieczorami rozpalić można ognisko i upiec kiełbaski.
Na terenie siedliska stoją też jeszcze dawne zabudowania gospodarcze, które dziś służą gościom jako przestrzeń do wspólnego spędzania czasu. W razie niepogody spotkać się można na wspólny posiłek czy długie rozmowy w klimatycznie urządzonej stodole, a w budynku obok stworzono przestrzeń do zabawy dla dzieci.
Ecoboxy czekają na gości przez cały rok – latem chwilę ochłody zapewnia klimatyzacja, a gdy przychodzą mrozy, to wnętrze można bez problemu ogrzać do komfortowej temperatury. Na miejscu nie ma żadnej recepcji, meldujemy się sami za pomocą kodu, który otrzymujemy wcześniej smsem. Nie ma tu również żadnej bieżącej obsługi, w sytuacjach awaryjnych z wirtualną recepcją można skontaktować się drogą telefoniczną.
Arche Siedlisko ma jeszcze jedną istotną zaletę – ceny noclegów są naprawdę przystępne! Warto śledzić ich kanały w mediach społecznościowych, gdzie złapać można jeszcze kody rabatowe na pobyt. Co ważne, część zysków przeznaczana jest na działania proekologiczne (sadzenie lasów) oraz społeczne (wspierają Fundację Leny Grochowskiej).
Co zobaczyć w okolicy?
W Rogaczach nie ma praktycznie nic. I to w najlepszym znaczeniu tego słowa! W tej niewielkiej wsi z dala od wszystkiego życie toczy się swoim powolnym rytmem. Rozrywką są tu długie spacer po okolicy, wsłuchiwanie się wieczorem w niczym niezmąconą ciszę czy podziwianie rozgwieżdżonego nieba. Na płocie jednego z domów zobaczyć można galerię zdjęć z podlaskimi krajobrazami. We wsi wnosi się też piękna drewniana cerkiew Narodzenia Najświętszej Maryi Panny – to może być początek podróży przez Podlasie szlakiem sakralnym. Rogacze mogą być również świetną bazą wypadową dla miłośników dwóch kółek, gdyż przebiega tędy szlak Green Velo. A samochodem dojechać można stąd m.in. do Hajnówki, Białowieży, Krainy Otwartych Okiennic czy na Świętą Górę Grabarkę.
Odkryj magię Podlasie i odwiedź:
- żubry (i nie tylko!) w Białowieży
- Hajnówkę
- wyjątkową Krainę Otwartych Okiennic
- Biebrzański Park Narodowy
- Narwiański Park Narodowy
- urokliwy Tykocin
- Europejską Wieś Bocianią
Arche Siedlisko Rogacze 72 odwiedziliśmy na zaproszenie grupy Arche Siedlisko.