W Travemünde czujemy się jak u siebie. Ta nadmorska dzielnica Lubeki łudząco przypomina nam Sopot! Latem to niezwykle popularny kurort wakacyjny, który przyciąga rzesze miłośników plażowania. Jesteśmy tu jeszcze przed sezonem, więc możemy się cieszyć kameralną atmosferą tego miejsca. Do Travemünde warto przyjechać, żeby odpocząć i nieco się zrelaksować po zwiedzaniu Lubeki. Tym bardziej, że dojedziemy tutaj pociągiem w około 20 minut. A z niewielkiej stacji kolejowej nad morze dzieli nas tylko kilka minut spaceru.


Po drodze mijamy kawiarenki, restauracje, sklepy z wakacyjnymi pamiątkami. O tej porze roku w Travemünde nie ma jeszcze zbyt wielu turystów. Mieszkańcy Lubeki przyjeżdżają tutaj po całym tygodniu pracy, by się zrelaksować, odpocząć i wspólnie spędzić czas. Spacerują po plaży, grają w piłkę, powolnym krokiem przemierzają zadbaną nadmorską promenadę. Wielu z nich przyjeżdża tutaj z rowerami albo nawet na rowerach, bo ścieżek tutaj nie brakuje.
Szeroka, piaszczysta plaża ciągnie się tutaj przez ponad cztery kilometry. Uroku temu miejscu dodają charakterystyczne plażowe kosze, które można wynająć za kilka euro. To świetna opcja dla tych, którzy chcą nacieszyć oko malowniczą scenerią chroniąc się przy tym przed promieniami słońca. Gdy tak człowiek wydreptuje swoje ślady w piasku i podziwia okolicę może pomyśleć, że znalazł się w jednym z kurortów na południu Europy. Zresztą my zawsze byliśmy i jesteśmy pod wrażeniem tych pięknych plaż nad Bałtykiem.


W Travemünde miło spędzimy również czas w rodzinnym gronie. Choć sami mieszkamy nad morzem to nam nigdy za wiele. I nie nudzą nam się zabawy w piasku, zbieranie muszelek, kolekcjonowanie kamyków czy akrobatyczne wygłupy. Na plaży znajduje się też bardzo fajny plac zabaw dla dzieciaków. Statek piracki, ogromna skrzynia skarbów, do której można się schować czy tyrolka – jest gdzie się wyszaleć.

Ale i dla tych, którzy podróżują tylko w dorosłym gronie też się coś znajdzie. Nie ma nic przyjemniejszego, niż zasiąść pod parasolem, zakopać stopy w ciepłym piasku, sączyć orzeźwiające napoje, podziwiając przy tym piękny widok na morze.

W Travemünde znajdziemy też kilka innych atrakcji: mieści się tutaj najstarsza nad Bałtykiem latarnia morska. Budynek powstał w XVI wieku, a obecnie wewnątrz znajduje się muzeum. Warto też rzucić okiem na piękny żaglowiec Passat, który zbudowany został na początku XX wieku. W porcie cumuje sporo żaglówek, a z nabrzeża odpływa statek wycieczkowy kursujący między Travemünde a Lubeką.


Wycieczka do Travemünde to świetny pomysł na takie nieco bardziej leniwe popołudnie. Spacery nad morzem bywają naprawdę relaksujące, szczególnie jeśli dopisuje taka piękna, słoneczna pogoda. Być w Lubece, a nie wybrać się do Travemünde? Szkoda…