To wymarzony kierunek na rodzinną podróż. Na przyjezdnych czeka tu nie tylko zachwycająca przyroda, ale również ciekawe atrakcje i zabytki. Warmię i Mazury przemierzaliśmy szlakiem Cittaslow. To niezwykła idea promująca zrównoważony rozwój małych miasteczek, dbałość o tradycję, upowszechnianie gościnności oraz promowanie lokalnych produktów. Przy okazji odkrywaliśmy też rodzinną stronę Warmii i Mazur. Można tutaj aktywnie spędzić czas, zwiedzać zamki, odkrywać urokliwe miasteczka, relaksować się w termach czy poznać tajniki tworzenia niesamowitych wyrobów ze szkła czy z gliny! Brzmi ciekawie, prawda? Zobaczcie sami, że Warmia i Mazury z dziećmi to naprawdę doskonały pomysł na wypoczynek!
Gotowi? Ruszamy w drogę!
Na pograniczu. Działdowo
Interaktywna wystawa państwa Zakonu Krzyżackiego
W muzeum dzieci się… nie nudzą! A już na pewno nie w Działdowie. Zwiedzanie zaczynamy od wizyty w Muzeum Pogranicza, które znajduje się w samym sercu miasta, w budynku Ratusza. Tutejsza wystawa poświęcona jest historii powstania zakonu krzyżackiego oraz ich działalności na ówczesnych terenach pruskich. W kolejnych salach możemy zobaczyć m.in., jak wyglądało codzienne życie w tamtych czasach oraz jaką bronią posługiwano się w średniowieczu. To wszystko zostało tu przedstawione w niezwykle ciekawy i przystępny sposób. Oprócz tradycyjnych eksponatów to właśnie liczne interaktywne ekrany zachęcają dzieci do zabawy, a przy okazji do odkrywania świata oraz poznawania historii.

Jedną z najbardziej efektownych atrakcji jest tu na pewno inscenizacja słynnej Bitwy pod Grunwaldem. Kilkunastominutowy film, który wyświetlany jest na poziomym panelu, opowiada o przygotowaniach do walki, taktyce i przebiegu samej bitwy. Wciągający i świetnie przygotowany, potrafi zaciekawić każdego!

Z myślą o najmłodszych na poddaszu powstała specjalna sala zabaw. Można szukać tutaj skarbów, dzięki interaktywnym ekranom obejrzeć średniowieczne komiksy, przebrać się za rycerzy i nawet stoczyć pojedynek przy okrzykach zgromadzonych widzów. W kąciku zielarskim można powąchać i dotknąć ziół oraz przypraw, których najczęściej używano w średniowieczu. A na tych, co przeskrobali co nieco czeka prawdziwa więzienna cela! Muzealną wystawę w Ratuszu można zwiedzać od wtorku do soboty.


Zamek w Działdowie
Druga część ekspozycji Muzeum Pogranicza mieści się na Zamku w Działdowie. To tylko kilka minut spacerem od centrum. Ta wystawa poświęcona jest lokalnej społeczności. Zwiedzając kolejne pomieszczenia, śledzimy rozwój miasta i zamku. Jesteście ciekawi, jak w średniowieczu wyglądało zamkowe skrzydło? Dzięki drobiazgowo zbudowanej makiecie z bliska możecie przyjrzeć się, jak w tamtych czasach wyglądały pomieszczenia, które pełniły funkcję kuchni, jadalni czy kaplicy.

Tu też czekają na nas interaktywne ekrany dotykowe, za pomocą których możemy np. na chwilę przenieść się do średniowiecznej kuchni i poznać przepisy na potrawy, które królowały na średniowiecznych stołach. Na wystawie zobaczymy również eksponaty, które udało się odnaleźć podczas wykopalisk czy repliki zbroi rycerskich: polskiej oraz krzyżackiej. Dowiadujemy się przy okazji, ile ważyła taka zbroja i jak wojownicy rozpoznawali na polu bitwy swoich dowódców.


Muzeum Pogranicza w ciekawy i wciągający (dla każdego!) sposób opowiada historię tego rejonu. Ze względu na swoje położenie, wiele się tutaj działo. Ekspozycję można zwiedzać od wtorku do niedzieli, a wstęp jest bezpłatny. Planując podróż przez Warmię i Mazury warto więc zajrzeć też do Działdowa na kilka godzin.
Garncarska Wioska w Kamionce
Niedaleko Nidzicy, w niewielkiej wsi Kamionka, znajduje się wyjątkowe miejsce. Tu udało się uratować od zapomnienia dawne zawody, tu kultywuje się dawne tradycje. Do Garncarskiej Wioski przyjeżdżamy na warsztaty (sprawdź ofertę). Goście indywidualni mogą tu lepić naczynia z gliny na stole lub na kole, zdobić produkty ceramiczne, malować na szkle czy tworzyć woskowe świece. W ciągu zaledwie godziny, a pod czujnym okiem fachowców, powstają tu same niezwykłe przedmioty. Możecie stworzyć nawet własną kolekcję naczyń ozdobnych do domu! W sezonie odbywają się też specjalne zajęcia, podczas których można ozdabiać bombki albo pisanki. Warsztaty to świetna zabawa dla całej rodziny, a przy tym wyjątkowa pamiątka ze wspólnej podróży.


Garncarska Wioska to nie tylko kreatywne warsztaty. Na pięknym zielonym terenie przygotowano mnóstwo atrakcji dla dzieci. Zwiedzić można tu starą stodołę z dawnymi sprzętami gospodarstwa wiejskiego, kuźnię i Rajski Ogród, w którym zgromadzono ponad 3 tys. okazów roślin. Są tutaj ścieżki edukacyjne, organizowane są gry terenowe. Warto sprawdzić kalendarz wydarzeń, bo w Wiosce odbywają się też jarmarki, koncerty czy warsztaty kulinarne.


W Gospodzie Ptasie Radio dobrze Was nakarmią. Oprócz dań regionalnych, zjemy też klasycznie rosół z domowym makaronem czy smaczne pierogi. Warto skosztować tych sezonowych – z jagodami albo z pokrzywą!


Olsztynek
W Olsztynku mają pyszne jagodzianki, jeden z najstarszych skansenów w Polsce oraz hutę, w której w kilkanaście sekund powstają prawdziwe cudeńka ze szkła. To wystarczy, żeby zaplanować tu wycieczkę!
Huta szkła
Niezwykłe pokazy w Hucie Szkła Artystycznego odbywają się zarówno dla gości indywidualnych, jak i dla zorganizowanych grup. Najlepiej wcześniej zadzwonić i dopytać o dokładną godzinę. Wizytę zaczynamy od krótkiego wstępu teoretycznego. Dowiadujemy się z niego samych ważnych rzeczy: z czego robi się szkło, jaka temperatura panuje w piecu, jak nazywają się specjalne narzędzia, których używa się w hucie.


Czas na zajęcia praktyczne, choć my występujemy tu jedynie w roli widzów. Z bliska możemy przyjrzeć się, jak powstaje kolorowe szkło, jak wydmuchuje się różne kształty i jak następnie je się obrabia. I wreszcie: jak z gorącej szklanej kulki powstają w zaledwie kilkanaście sekund niesamowite cuda! Kilka wprawnych ruchów i mamy już ślimaka, łabędzia, a nawet pięknego kwiatka o długiej łodydze. Jak zaczarowani patrzymy, co powstanie następnego! Takie szklane cudeńka można zabrać ze sobą do domu – obok huty mieści się niewielki sklepik, w którym można kupić tutejsze wyroby.


Muzeum Budownictwa Ludowego
W Olsztynku wszędzie jest blisko, a z Huty Szkła do Muzeum Budownictwa Ludowego dzieli nas tylko kilkuminutowy spacerek. Park Etnograficzny w Olsztynku to jeden z najstarszych tego typu obiektów w Polsce. Samo muzeum ma już ciekawą historię, bo pierwotnie mieściło się w Królewcu. Na początku skansen tworzyło kilkanaście budynków, ale z czasem było ich coraz więcej. Muzeum zaczęło się rozrastać na tyle szybko, że zaczęto myśleć o zmianie miejsca – potrzebny był bardziej rozległy teren, by pomieścić wszystkie zabytkowe obiekty. I tak Park Etnograficzny został przeniesiony do Olsztynka. Co ciekawe, przeprowadzka odbyła się… podczas II Wojny Światowej, a mimo tego udało się większość budynków przenieść bez większego szwanku.

Dziś Park Etnograficzny to nie tylko ciekawe, ale też malownicze miejsce na dłuższy spacer. Wiosną i latem jest tu cudownie zielono, a liczne drzewa dają w razie potrzeby trochę cienia. Muzeum zostało podzielone na dwie części: warmińską oraz mazurską. Możemy tu podziwiać m.in. młyn wodny, dawną karczmę, budynek szkoły, liczne chałupy i wiatraki. Zwiedzając skansen wrażenie zawsze na mnie robią w pełni umeblowane domy, które pokazują nam, jak wyglądało życie mieszkańców wsi w tamtych czasach. Jak radzili sobie z codziennymi obowiązkami, jakie potrawy przygotowywali, jak funkcjonowali jako wielopokoleniowa rodzinna w naprawdę niewielkiej chacie.



Na terenie Parku Etnograficznego mieszkają też zwierzęta. Są konie, kozy, owce, kury, indyki i gęsi. Założono tutaj ogrody, w których rosną zioła, które kiedyś były nieodłącznym elementem wiejskiego krajobrazu. Z kolei przepiękne ogródki przedokienne dodają uroku chatkom. Z wyhodowanych na terenie muzeum ziół powstają napary – koniecznie skosztujcie ich w tutejszej Pijalni Ziół. Serwują tu również pyszne domowe ciacho.


Planując wycieczkę do Parku Etnograficznego warto sprawdzić ich kalendarz wydarzeń. Skansen wtedy ożywa! Odbywają się warsztaty, pokazy, a nawet lekcje kaligrafii w tutejszej szkole. To prawdziwa frajda dla dzieciaków!

Zamek Ryn
Czy wiecie, że na Warmii i Mazurach jest kilkadziesiąt zamków? Oprócz zwiedzania, w wielu w nich można nawet spędzić noc. Kto z Was nie marzył o tym, by zostać księżniczką na zamku albo dzielnym rycerzem strzegącym murów? Teraz możecie spełnić te marzenia, a jednym z najciekawszych miejsc dla rodzin z dziećmi jest Zamek Ryn.

Malowniczo położona między dwoma jeziorami twierdza została zbudowana przez Krzyżaków w XIV wieku. Niestety, liczne wojny i pożary sprawiły, że ocalało jedynie jedno skrzydło. Odbudowany w późniejszych latach pełnił funkcję więzienia, muzeum, a nawet domu kultury. Dziś działa tutaj elegancki hotel czterogwiazdkowy.
Zamek w Rynie udostępniony jest do zwiedzania. O określonych godzinach po wnętrzach oprowadza przewodnik. Planując wizytę, koniecznie zapytajcie, czy dostępna jest zamkowa wypożyczalnia strojów – dzieci na czas zwiedzania mogą przebrać się za księżniczki lub rycerzy!


Odziani w średniowieczne kreacje ruszamy na spacer zamkowymi korytarzami. Przewodnik w ciekawy i zabawny sposób przybliża nam, jak wyglądało codzienne życie w tamtych czasach, czym zajmowali się rycerze oraz jakich narzędzi tortur używano, gdy ktoś coś przeskrobał. Podczas zwiedzania można obejrzeć elementy rycerskiego uzbrojenia i wysłuchać legendy o duchu, który nawiedza zamek. Koniecznie zajrzyjcie!
Mazurolandia
Park Miniatur Zabytków Warmii i Mazur
Witajcie na Warmii i Mazurach, ale w miniaturowej wersji! Mazurolandia (sprawdź ceny biletów) to park rozrywki stworzony z myślą o dzieciach, ale to miejsce docenią również dorośli. Największą atrakcją są tutaj miniaturowe budynki, które można znaleźć na Warmii i Mazurach. Czy potraficie odgadnąć, gdzie można je znaleźć? Ile z nich już odwiedziliście?



Jeden z zakątków Mazurolandii poświęcony został też lokalnym legendom, a dzięki figurom zwierząt dowiecie się kilku interesujących faktów o ich życiu. Na co dzień mieszkają tu również króliczki, które chętnie wcinają sałatę i marchewkę, a z pewnych sprawdzonych źródeł wiemy, że już niedługo pojawią się tutaj puchate alpaki.
Jak już zapewne wiecie (jeśli odwiedziliście Działdowo tak, jak mówiliśmy!), historia Warmii i Mazur nierozerwalnie łączy się z zakonem krzyżackim. W Mazurolandii nie mogło więc zabraknąć i tego akcentu. W Grodzisku przymierzyć można starodawne zbroje, potrenować strzelanie z łuku i zobaczyć, jak kiedyś mieszkali rycerze. Zobaczycie tutaj też repliki dawnych maszyn oblężniczych. Wrażenie robi wielka makieta Zamku w Malborku – w pełni podziwiać ją można właśnie z wieży widokowej Grodziska.


Na dzieci czeka też Strefa Zabawy. Są dmuchańce, trampoliny, zjeżdżalnie, baseny z gąbkami. W czasie, gdy jedni swoją całą energię wkładają w zabawę, inni mogą napić się kawy.
Muzeum Militariów
Mazurolandia to też gratka dla dorosłych miłośników historii. Po wielu latach badań okazało się, że w tym miejscu swego czasu mieściły się… ogrody Hitlera. W końcu jesteśmy już bardzo blisko Wilczego Szańca! Dzięki opowieściom mieszkańców z najbliższej okolicy udało się odtworzyć układ budynków i ogrodów z tamtego okresu. Podczas wykopalisk odnalazło się z kolei wiele narzędzi, które były wykorzystywane przy pracach ogrodowych czy przedmiotów użytkowanych przez zamieszkałych tu pracowników.


Właściciel Mazurolandii to człowiek z pasją. Udało mu się też zgromadzić imponującą kolekcję eksponatów związanych z II Wojną Światową. Zobaczycie tu zarówno przedmioty związane z codziennym życiem, oryginalne mundury niemieckich żołnierzy, jak i stare pojazdy oraz działa artyleryjskie. Koniecznie zapytajcie o historię związaną z Coca Colą i II Wojną Światową. Będziecie zaskoczeni.
Lidzbark Warmiński
Na mieście
Lidzbark Warmiński nas oczarował. Zwiedzanie miasta zaczęliśmy od wizyty na Zamku Biskupów Warmińskich, ale to tereny nad przepływająca tu Łyną zachwyciły nas najbardziej! Lidzbark można poznawać właśnie też z tej perspektywy – wystarczy wypożyczyć kajaki i zorganizować krótki spływ lub wybrać się w godzinny rejs gondolą (bilety do nabycia w recepcji Hotelu Krasicki).


Piękne i zadbane tereny nad Łyną świetnie nadają się na rodzinny spacer. Tu na bulwarze powstał świetny plac zabaw dla dzieci. Na dłuższą chwilę przycupnąć można na jednej z licznych ławeczek. Delikatna mgiełka unosząca się znad fontanny przyjemnie chłodzi w ciepłe dni. A wokół tylko zieleń. Ludzie spacerują tędy niespiesznie – tak tu sielsko, że po co się gdziekolwiek spieszyć?



Na spacer warto wybrać się również do Parku Uzdrowiskowego Doliny Symsarny. To tylko kilka minut spacerem od Zamku. Bardzo doceniamy to, że tu wszędzie jest blisko. Park jest malowniczo położony nad rzeką, a poprowadzono przez niego alejki spacerowe i ścieżki. Bujna zieleń zapewnia nam przyjemny chłód w gorące dni. Zamontowano też liczne wiaty i ławeczki, dzięki czemu można tu usiąść, odpocząć i czerpać energię prosto z natury. Niezwykłą atrakcją są tutaj ścieżki sensoryczne, które pobudzają nasze zmysły: wzrok, słuch, dotyk.




Termy Warmińskie
Teraz czas na relaks! Po zwiedzaniu miasta warto wybrać się do Term Warmińskich (sprawdź ceny biletów). Dzieciaki będą zachwycone, bo czeka tu na nich sporo atrakcji. Najmłodsi mogą wesoło chlapać się w brodziku, a nieco starsi mogą poszaleć na zjeżdżalniach. Ci, którzy preferują bardziej aktywny wypoczynek mogą korzystać z basenu pływackiego, ale miło też przecież posiedzieć w ciepłym jacuzzi. Przez cały rok działa tu basen zewnętrzny, a z kolei latem można odpocząć w specjalnej strefie relaksu.

W Termach Warmińskich skorzystać można również z saun oraz zabiegów SPA&Wellness. Mieści się tutaj grota aromatyczna oraz solna. To naprawdę doskonałe miejsce, by się zrelaksować. Na wizytę w termach warto przeznaczyć przynajmniej trzy godziny, nieprędko będziecie chcieli stamtąd wyjść!

Warmia i Mazury z dziećmi. Gdzie się zatrzymać?
Łańsk
Na wakacyjny wypoczynek warto wybrać się do Łańska. To idealne miejsce dla tych, którzy cenią bliskość natury i lubią aktywnie spędzać czas. Ośrodek wypoczynkowy w Łańsku (sprawdź ceny noclegów) położony jest tuż nad samym jeziorem, a dookoła rozciąga się gęsty i pachnący las. Czekają tu na Was kameralne domki fińskie, pokoje w dawnym pałacu myśliwskim czy nowoczesne apartamenty. Dobrze Was tu nakarmią, a restauracja serwuje typowe dania kuchni warmińskiej.

Latem można wskoczyć do jeziora i popływać. Przy pomoście kołyszą się łódki i kajaki. Na miejscu można wypożyczyć rowery (również dziecięce!) i wyruszyć na wycieczkę po okolicy. Malowniczych tras rowerowych tu nie brakuje!

Z myślą o najmłodszych gościach powstał plac zabaw. Jest też basen pływacki, w wolnej chwili można wziąć lekcję jazdy konnej. Tu jest po prostu sielsko. Do Łańska przyjeżdża się by odpocząć, od całego tego pośpiechu i zgiełku. Prowadzi tutaj jedna droga, a jesteśmy naprawdę daleko od wszystkiego. Do takich miejsc lubimy wracać!

Termy Warmińskie
Planujecie wycieczkę do Lidzbarka Warmińskiego? Zatrzymajcie się w Termach Warmińskich! Czekają tu na Was komfortowo i nowocześnie urządzone pokoje. W ramach przygody można przenocować też w ogromnym namiocie indiańskim. Na miejscu działa restauracja, w której serwują pyszne śniadania i obiadokolacje. W ciepłe dni posiłek można zjeść na zewnętrznym tarasie. Termy Warmińskie leżą nieco na uboczu, więc jest tu cicho i spokojnie, a jednocześnie blisko do centrum miasteczka.

A przede wszystkim tylko kilka kroków dzieli nas od samych basenów. To oczywiście nie jedyna atrakcja! W tym samym budynku mieści się kręgielnia, a na zewnątrz znajduje się park linowy, boisko do gry oraz plac zabaw. Termy Warmińskie (sprawdź ceny noclegów) to świetne rozwiązanie dla tych, którzy chcieliby połączyć relaksujący wypoczynek ze zwiedzaniem najbliższej okolicy.
Zamek Ryn
Hotel Zamek Ryn (sprawdź ceny noclegów) jest nie tylko pięknie położony, ale oferuje komfortowe noclegi w wyjątkowych wnętrzach. Wygodnie urządzone komnaty mieszczą się w czterech skrzydłach: Rycerskim, Komturskim, Więziennym i Myśliwskim. Każde urządzone zostało w innym stylu! Smaczne posiłki serwowane są w ogromnej, przepięknie ozdobionej sali rycerskiej.

Goście mogą tu skorzystać z basenów (jeden z nich znajduje się w zamkowych podziemiach), usług SPA&Wellness oraz świetnej strefy SPA. W Zbrojowni działa kręgielnia, a na najmłodsze dzieci czeka zewnętrzny plac zabaw. Tylko kilka kroków dzieli hotel od jeziora Ołów, przy którym znajduje się kąpielisko miejskie. Nad jeziorem Ryńskim działa z kolei sporo wypożyczalni sprzętu wodnego.

Warmia i Mazury z dziećmi. Mapa atrakcji
CZTERY PORY ROKU NA WARMII I MAZURACH
Odkryjcie piękno Warmii i Mazur o każdej porze roku!
- jesienna Warmia w klimatycznym Beniaskie!
- morsowanie (i nie tylko!) zimą na Mazurach
- Warmia i Mazury szlakiem Cittaslow
- lato na Mazurach Garbatych
Tekst powstał w ramach kampanii „Warmia i Mazury oczami blogerów – II edycja” we współpracy z Warmińsko-Mazurską Regionalną Organizacją Turystyczną.