Nad Balatonem na pewno nie będziecie się nudzić. Węgierskie morze to ciągle całkiem popularny kierunek na rodzinne wakacje, szczególnie, że z południa Polski można dotrzeć tu w kilka godzin. Ale co właściwie można robić z dzieciakami nad Balatonem – oprócz wodnych kąpieli, oczywiście? Polecamy Wam kilka ciekawych miejsc i atrakcji, które na pewno urozmaicą pobyt na Węgrzech.
Wypoczynek nad Balatonem
Zaletą Balatonu jest to, że jest to dość płytkie jezioro i dość szybko się nagrzewa. My nad Balatonem byliśmy na przełomie sierpnia oraz września i woda była przyjemnie ciepła, zresztą pogoda też nam bardzo dopisała. Jezioro świetnie nadaje się do uprawiania różnych sportów wodnych, jak również na bardziej leniwie rozrywki: wypożyczyć można kajaki, rowerki wodne, deski SUP itd. W niektórych miejscowościach, na przykład w Alsóörs, znajdują się dmuchane place zabaw na wodzie, więc naprawdę można poszaleć. Plaże nad jeziorem są głównie trawiaste, piaszczyste znajdziemy na południowym brzegu, np. w Siófok.
Dla tych, którzy lubią aktywnie spędzać czas polecić możemy wycieczki rowerowe – dookoła Balatonu poprowadzona jest ścieżka rowerowa, a bez problemu można też wypożyczyć dwa kółka.
Elmeny Park
Przy drodze między Balatonfüred a Veszprem znajdziecie bardzo przyjemny park rozrywki Elmeny Park dla całej rodziny. Mamy tutaj park linowy o różnych stopniach trudności, ściankę wspinaczkową, plac zabaw, miejsce na piknik, można postrzelać z łuku, pojeździć gokartami na pedały lub quadami, atrakcją jest też przejażdżka pociągiem po całym parku.
Można tu spędzić na zabawie w rodzinnym gronie dobrych kilka godzin. Na miejscu działa restauracja, w której można w całkiem przystępnej cenie uzupełnić siły (są również dania dla dzieci). Wstęp na teren parku jest płatny 1000 HUF (14 PLN), dodatkowo płatny jest m.in. park linowy, przejażdżki, strzelanie. Ale warto! Nasze dziecko było wniebowzięte, a przecież o tą radość nam chodziło.
Balatonfüred
To jeden z najbardziej znanych kurortów nad Balatonem i rzeczywiście można się tutaj poczuć bardzo wakacyjnie. Mamy nadmorską promenadę, basen jachtowy, deptak z licznymi barami, kawiarniami i sklepikami pełnymi pamiątek. Po Balatonfüred kursuje też turystyczny pociąg, więc można i wybrać się na krótką przejażdżkę połączoną ze zwiedzaniem. Ale to co najbardziej zainteresuje rodziny z dziećmi to przede wszystkim zewnętrzny park wodny Annagora Aquapark oraz park linowy Kalandpark.
Tapolca
Do miejscowości Tapolca przyjechaliśmy w jednym celu – by zobaczyć podziemne jezioro! To jedna z tych atrakcji, która najbardziej zapadła nam pamięć znad Balatonu. Najpierw zwiedzić można wystawę poświęconą geologii i proszę nie grymasić, bo naprawdę jest ciekawa! Co prawda wycieczka jest prowadzona w języku węgierskim, ale napisy koło eksponatów są również w języku angielskim. Pomyślano też o dzieciach, więc jest kilka fajnych atrakcji dla nich.
Po krótkiej wycieczce schodzimy kilka metrów pod ziemię, gdzie następnie wsiadamy w łódeczkę i płyniemy nią przez jaskinię. Niezapomniane wrażenia, więc zdecydowanie polecamy, żeby zobaczyć to miejsce na własne oczy!
BONUS: Na terenie tego obiektu znajduje się mała ścianka wspinaczkowa dla dzieci 🙂
Najlepiej kupić wcześniej bilety wstępu przez Internet – sprzedawane są one na konkretny dzień i godzinę. Na miejscu może okazać się, że trzeba stać w kolejce do kasy, a potem odczekać kolejne kwadranse na wejście. My byliśmy już pod koniec sezonu i kolejek nie było, ale to bardzo popularna atrakcja i chętnych nie brakuje. Bilety wstępu kosztują 2000 HUF (27 PLN) od osoby dorosłej oraz 1500 HUF (20 PLN) od dziecka.
Byliście nad Balatonem? Może macie też swoje propozycje miejsc, które warto odwiedzić z dzieciakami?
1 komentarz
Świetny artykuł! 🙂