Strona główna » Weekend w Poznaniu. Gdzie wybrać się z dzieckiem?

Weekend w Poznaniu. Gdzie wybrać się z dzieckiem?

przez Wszedobylscy

Pomysł na weekend w Poznaniu powstał dość spontanicznie. Stolicę Wielkopolski odwiedziliśmy już naprawdę bardzo dawno temu. To był strzał w dziesiątkę! Jeśli też planujecie odwiedzić Poznań z dzieckiem to zobaczcie, jakie ciekawe miejsca i atrakcje warto odwiedzić!

Termy Maltańskie

Nie ma nic lepszego po kilkugodzinnej podróży samochodem niż relaks na basenie. Po krótkiej wizycie na targach turystycznych Tour Salon i szybkim lunchu pojechaliśmy do Term Maltańskich. Ten kompleks zadowoli wszystkich: strefa aquapark to idealne miejsce na rodzinne szaleństwo, strefa saun i wellness zapewni regenerację i odprężenie, a na bardziej aktywnych czekają baseny sportowe.

Gdyby to było możliwe, to spędziłabym cały czas w jacuzzi lub w basenach z wodą termalną, ale zabawa z piankowymi zwierzętami w basenie z falami też jest całkiem przyjemną atrakcją – to ostatnie właśnie najbardziej do gustu przypadło Ali. Trzeba przyznać, że jest tu sporo miejsc dla dzieci – jest i brodzik dla maluszków, basen dla dzieci, które jeszcze nie umieją pływać, basen ze statkiem pirackim, a dla starszych: zjeżdżalnie oraz dzika rzeka.

Poznań z dzieckiem

Na słowo wierzę Adrianowi, że to jedna z najlepszych stref saun, jaką odwiedził. Kilkanaście rodzajów saun, sauny zewnętrzne, grota śnieżna, a do tego strefa relaksu z leżakami i barem. Nic dziwnego, że zniknął tam na dwie godziny. Na miejscu wypożyczyć można ręczniki i zakupić kosmetyki pielęgnacyjne. Nic, tylko saunować!

IMG_0218z

strefa,saun

Rogalowe Muzeum Poznania

Niedzielny poranek zaczęliśmy od wizyty w Rogalowym Muzeum Poznania. To jedna z najciekawszych (i najbardziej apetycznych) atrakcji w mieście i to zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. Poznajemy tutaj nie tylko historię rogali świętomarcińskich, ale także poznańską gwarę – wszystko w zabawnej i skierowanej do najmłodszych formie. A potem mele i szczuny (po poznańsku dziewczyny i chłopaki) uczestniczą w przygotowywaniu tych przepysznych rogali: od wyrabiania ciasta aż po ich zawijanie.

Poznań z dzieckiem

Poznań z dzieckiem

Poznań z dzieckiem

Poznań z dzieckiem

Nie może się też obejść bez degustacji! Jeśli wybieracie się do Poznania, to koniecznie tutaj zajrzyjcie – taka prezentacja trwa ok. godziny i nie jest prawdą, że przychodzą tutaj tylko rodziny z dziećmi.

W samo południe w Poznaniu

Rogalowe Muzeum Poznania zostało urządzone w zabytkowej kamienicy przy samym Starym Rynku. Z okien budynku możemy w samo południe popatrzyć na trykające się koziołki na ratuszowej wieży. Ten krótki spektakl przyciąga na Stare Miasto prawdziwe tłumy! Codziennie punkt dwunasta wysłuchać możemy także poznańskiego hejnału.

Poznań z dzieckiem

Koziołki w Poznaniu

Spacer po Starym Mieście w Poznaniu to sama przyjemność, wzrok przyciągają kolorowe kamienice i domyślam się, że latem jest tu barwnie i tłoczno. Poczuliśmy nawet delikatny powiew wiosny, kiedy nad Poznaniem wyszło słońce.

Poznań z dzieckiem

Poznań z dzieckiem

Brama Poznania

Brama Poznania to świetny przykład na to, że historię można przybliżyć dzieciom w ciekawej formie. To interaktywne centrum historii Ostrowa Tumskiego przenosi nas w czasy Mieszka I i Bolesława Chrobrego, by potem opowiedzieć dalsze koleje losu tego miejsca. Podczas zwiedzania możemy korzystać z interaktywnych urządzeń, oglądać multimedialne prezentacje i filmy. Specjalnie z myślą o najmłodszych powstała specjalna ścieżka edukacyjna – każde dziecko otrzymuje audioprzewodnik i jego zadaniem jest podążanie specjalnym tropem w poszukiwaniu wskazówek. Świetna zabawka z nutką krzewienia wiedzy.

Poznań z dzieckiem

Poznań z dzieckiem

Brama Poznania

brama,poznania7

brama,poznania8

Budynek Bramy Poznania znajduje się na Śródce, a wystarczy przejść kładką nad rzeką, by znaleźć się właśnie na Ostrowie Tumskim, gdzie możemy zajrzeć do Rezerwatu Archeologicznego Genius Loci. No i będąc na Śródce nie zapomnijcie zobaczyć słynnego już murala!

DCIM100MEDIA

mural,poznan1

mural,poznan2

Blubry

Poznańskie legendy w zupełnie innej odsłonie. W Blubry na nos zakładamy trójwymiarowe okulary i ruszamy w wyjątkową podróż w przeszłość: towarzyszyć nam będą niezwykle kolorowe malowidła, ruchome figury, mgła, wiatr i zapach rogali! W takiej ciekawej scenerii wysłuchać możemy legend o Poznaniu, m.in. legendę o koziołkach oraz historię poznańskiego hejnału. Czeka nas również lekcja poznańskiej gwary oraz zagadki do rozwiązania. Miejsce z pomysłem, ciekawe, warto odwiedzenia!

blubry4

Poznań z dzieckiem

blubry1

blubry3

Poznań z dzieckiem. Co jeszcze warto?

Atrakcji dla rodzin z dzieciakami w Poznaniu jest jeszcze całe mnóstwo: jak chociażby Palmiarnia, ZOO, przejażdżka Maltanką, Laboratorium Wyobraźni – zdecydowanie za dużo, żeby zmieścić w jeden weekend. Nie ma siły, do Poznania trzeba pojechać jeszcze raz!

Gdzie nocować w Poznaniu?

W Poznaniu spędziliśmy tylko jedną noc, więc szukając noclegu skupiliśmy się na tym, by znajdował się w miarę blisko centrum miasta i był odpowiedni dla rodzin z dziećmi. Nasz wybór padł w końcu nie na hotel, ale apartament typu studio i to położony dosłownie kilka kroków od Starego Miasta: Stay99. Widok z okna rekompensuje te kilka pięter, które trzeba najpierw pokonać, a cały apartament został wygodnie i nowocześnie urządzony. Aneks kuchenny również jest bardzo dobrze wyposażony, dzięki czemu rano mogliśmy napić się kawy i zjeść śniadanie delektując się  widokiem na miasto. A i cena przyjazna dla kieszeni, więc zdecydowanie polecamy!

stay99,2

stay99

Gdzie zjeść w Poznaniu?

Miały być pyry z gzikiem, ale po zwiedzaniu Bramy Poznania dopadł nas głód, więc trafiliśmy do restauracji DYNX na Śródce. I dobrze trafiliśmy, bo jedzenie było przepyszne, a i sam lokal jest przyjazny rodzinom z dziećmi (krzesłka dla najmłodszych, kredki, gry, zabawy). Zamówiliśmy niedzielny zestaw obiadowy: rosół oraz karkówkę z puree oraz danie z karty: kaczkę z pyzami, a także naleśniki z menu dla dzieci. W ramach czekadełka na naszym stole pojawił się świeży chleb z masełkiem oraz karafka wody. Kaczka była idealnie przyrządzona, karkówka rozpływała się już na talerzu, a i dodatki świetnie współgrały z mięsem. Po prostu palce lizać!

dynx2

dynx

dynx1

To może Ci się również spodobać!

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje doświadczenia. Czy wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych przez autora Bloga i czy wyrażasz zgodę na zapisywanie plików cookies w Twoim urządzeniu? Informacje na temat danych osobowych znajdziesz w "Polityce Prywatności". Akceptuj Czytaj więcej