Podróże lotnicze stały się już nieodłącznym elementem naszej codzienności. Samolotem wybieramy się na wymarzony urlop, w odwiedziny do znajomych czy rodziny, jak również w ramach wykonywanej pracy. Zazwyczaj przebiegają one szybko i sprawnie, zdarzają się jednak sytuacje, na które nie mamy wpływu, ale które znacząco mogą wpłynąć na nasze plany. Szczególnie w sezonie wakacyjnym czy świąteczno-noworocznym nagminnie spotkać można się z tzw. overbookingiem. Oznacza to, że nawet z zakupionym kilka miesięcy wcześniej biletem lotniczym możemy zostać nie wpuszczeni na pokład samolotu. Czym jest overbooking, jakie prawa przysługują nam w przypadku odmowy wejścia do samolotu i czy w takim przypadku otrzymamy odszkodowanie – na te pytania odpowiadamy właśnie w tym poradniku podróżnika!
Czym jest overbooking?
Powszechnie stosowaną praktyką w liniach lotniczych jest sprzedaż większej liczby biletów niż miejsc w samolocie. To tak zwany overbooking. By zminimalizować koszty operacyjne i uniknąć pustych foteli, przewoźnik zakłada, że część pasażerów po prostu nie stawi się na lot. Udostępniając więcej biletów niż miejsc, linie lotnicze oczywiście liczą się z tym, że będą musiały zostawić część pasażerów na lotnisku (zapewniając im odpowiednią opiekę oraz wypłacając odszkodowanie).
W przypadku overbookingu w pierwszej kolejności linie lotnicze mają obowiązek znaleźć pośród pasażerów ochotników, którzy dobrowolnie zgodzą się na zmianę swoich planów. Może być to całkowita rezygnacja z podróży lub późniejszy wylot. Gdy nie uda się znaleźć odpowiedniej liczby podróżnych, którzy zdecydują się pozostać na lotnisku, wtedy przewoźnik może odmówić wejścia na pokład samolotu losowo wybranym osobom.
Jakie prawa przysługują pasażerom?
W Unii Europejskiej prawa pasażerów linii lotniczych są chronione przez rozporządzenie (WE) nr 261/2004. Przepisy te dotyczą wszystkich lotów z i do krajów członkowskich UE, a także lotów obsługiwanych przez linie lotnicze zarejestrowane w UE.
W przypadku odmowy wejścia na pokład z powodu overbookingu pasażerowie mają prawo do:
- zwrotu kosztów lub zmiany planu podróży;
- opieki;
- odszkodowania.
Linie lotnicze mają więc obowiązek umożliwić pasażerom dotarcie do celu w najbliższym możliwym terminie lub dokonać całkowitego zwrotu kosztów biletów lotniczych (w przypadku naszej rezygnacji z podróży). Jeśli na wylot przyjdzie nam poczekać kilka lub kilkanaście godzin, przewoźnik powinien zapewnić nam nocleg w hotelu, transport do niego, wyżywienie oraz jak również możliwość kontaktu (np. dwie bezpłatne rozmowy telefoniczne). Według rozporządzenia pasażerom, którzy nie zostali wpuszczeni pokład z powodu overbookingu należy się także odszkodowanie.
Overbooking a odszkodowanie
W przypadku, gdy odmówiono nam wejścia na pokład należy nam się odszkodowanie. Jego wysokość zależy od długości trasy. Na jakie odszkodowanie możemy liczyć zatem w przypadku overbookingu?
- 250 EUR w przypadku lotów do 1500 km;
- 400 EUR w przypadku lotów na terenie UE powyżej 1500 km i między 1500 a 3500 km w przypadku rejsów poza UE;
- 600 EUR w przypadku lotów dłuższych niż 3500 km.
Taka rekompensata należy się każdemu pasażerowi, który wbrew swojej woli zostanie wytypowany przez linie lotnicze do tzw. bumpingu, czyli odmowy wejścia na pokład z powodu nadprogramowej liczby pasażerów.
Co zrobić, by otrzymać odszkodowanie w takim przypadku? Przede wszystkim powinniśmy stawić się w odpowiednim czasie na odprawę, posiadać niezbędne dokumenty do podróży, a od obsługi lotniskowej otrzymać pisemne poświadczenie, że odmówiono nam wejścia na pokład z powodu overbookingu. O rekompensatę możemy ubiegać się osobiście lub korzystając z oferty firm specjalizujących się w uzyskaniu odszkodowań lotniczych.
Czy odszkodowanie za overbooking zawsze się należy? Jeśli dobrowolnie zrezygnujemy z lotu, nie będziemy mogli ubiegać się o rekompensatę. W przypadku przyjęcia każdej innej propozycji od przewoźnika – np. voucherów na inny rejs czy podniesienia klasy podróży podczas następnej podróży – najczęściej musimy też podpisać oświadczenie o rezygnacji z prawa do ubiegania się odszkodowanie.
Jak uniknąć overbookingu?
Podczas licznych podróży lotniczych również i nam zdarzyła się taka niefortunna sytuacja z overbookingiem. W trakcie odprawy online na rejs do Hiszpanii nie otrzymaliśmy karty pokładowej, a jedynie informację, że mamy zgłosić się do stanowiska odprawy biletowo-bagażowej na lotnisku. Stawiliśmy się tam na dwie godziny przed odlotem, gdzie okazało się, że nastąpiła zmiana samolotu na mniejszy i zostaliśmy wytypowani do bumpingu. Przy stanowisku otrzymaliśmy karty, które umożliwiły nam przejście przez kontrolę osobistą. Mieliśmy cierpliwie oczekiwać przy wyjściu do samolotu w nadziei, że nie wszyscy pasażerowie stawią się na lot. W podobnej sytuacji znalazło się w sumie siedmiu podróżnych na tym rejsie. Koniec końców, wszyscy okazali się szczęśliwcami i polecieli na swój wymarzony urlop na południu Hiszpanii. Z informacji uzyskanej od obsługi okazało się, że system wybrał osoby, które nie miały wykupionych miejsc w samolocie oraz odprawiały się jako ostatnie.
Czy da się zatem uniknąć overbookingu? Jak widać, im wcześniej dokonamy odprawy na lot lub wykupimy miejsca w samolocie, tym większa szansa, że ten problem nie będzie nas dotyczył. Overbooking najczęściej zdarza się na lotach w szczycie sezonu wakacyjnego, w trakcie długich weekendów, a w szczególności w okresie świąteczno-noworocznym. Taką praktykę stosują zarówno tradycyjne linie lotnicze, jak i przewoźnicy niskokosztowi.
Jeśli jesteśmy stałymi klientami danej linii lotniczej, korzystamy z programów lojalnościowych czy posiadamy wyższy status pasażera, to mamy znacznie mniejsze szanse, by zostać wybranym do pozostania na lotnisku czy oczekiwania na kolejny rejs.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
- o prawach pasażerów lotniczych
- o firmach specjalizujących się w uzyskiwaniu odszkodowania
- o wysokości ewentualnej rekompensaty za overbooking