Pekin to ogromne miasto, któremu warto poświęcić przynajmniej kilka dobrych dni. Ba, nawet tydzień to może być za mało! Atrakcji tu nie brakuje, a zobaczenie każdej z nich może nam zająć praktycznie cały dzień. Co warto zobaczyć w Pekinie? Większość miejsc na pewno obiła Wam się o uszy, zapewne wiele z nich widzieliście na fotografiach, ale to trzeba i tak zobaczyć na żywo, bo robią niesamowite wrażenie. Przede wszystkich wielkością i rozmachem, bo po wizycie w Pekinie odnieśliśmy wrażenie, że w Chinach wszystko musi być ogromne. I tak trochę na pokaz.
Plac Niebiańskiego Spokoju
Zwiedzanie Pekinu najlepiej zacząć od placu Tian’anmen, czyli Placu Niebiańskiego Spokoju. Czy wiecie, że jest to największy na świecie publiczny plac? Faktycznie, jest kolosalny. I był świadkiem wielu wydarzeń historycznych – to właśnie tutaj Mao obwieścił utworzenie Chińskiej Republiki Ludowej, a 40 lat później brutalnie stłumiono protesty. Na placu znajdują się dwa obiekty: mauzoleum Mao oraz pomnik Bohaterów Ludu. Mauzoleum jest czynne niemal przez cały rok, każdy może więc złożyć kwiaty i pokłon przed zabalsamowanym ciałem chińskiego przywódcy (wejście do mauzoleum jest bezpłatne).
Gdy stanie się po środku tego placu i rozejrzy dookoła to można dojść do jednego wniosku – nowoczesna architektura w chińskim wydaniu jest przytłaczająca i monstrualna. Wystarczy spojrzeć na mieszczące się na dwóch krańcach placu budynki: Wielkiej Hali Ludowej oraz Chińskiego Muzeum Narodowego. Na szczęście wizyta na placu nie zajmie nam dużo czasu, bo przed nami o wiele ciekawsza atrakcja.
Zakazane Miasto
Aby zobaczyć Zakazane Miasto trzeba poświęcić przynajmniej pół dnia. Jeszcze jakiś czas temu za wejście na ten teren zazwyczaj przypłacało się głową, teraz wystarczy zapłacić kilkadziesiąt juanów. Przy kasach można wypożyczyć audioprzewodniki, dzięki którym ten piękny zespół pałacowy nie będzie miał przed nami żadnych tajemnic. Pomimo tego, że Zakazane Miasto uległo zniszczeniu podczas kolejnych wojen to jest to jeden z najlepiej zachowanych i najpiękniejszych kompleksów z typową chińską architekturą z czasów cesarskich. To miejsce musicie zobaczyć będąc w Pekinie! Więcej o zwiedzaniu Zakazanego Miasta możecie przeczytać tutaj.
Pekin. Miasto kontrastów
Dajcie się zaskoczyć, jak bardzo Pekin jest kontrastowy. W południowej części Placu Niebiańskiego Spokoju przejdźcie przez Bramę na Wprost Słońca, a znajdziecie się na ulicy Qianmen Street. Za dawnych czasów cesarz dwa razy w roku przemierzał tą drogę, by dotrzeć z Zakazanego Miasta do Świątyni Nieba. W pozostałe dni tętniło tutaj życie, gdyż mieściły się tu sklepy, herbaciarnie i zakłady rzemieślnicze. Tak przynajmniej było aż do 1900 roku, kiedy ta część miasta została totalnie zniszczona i na długi czas pozostawała w zapomnieniu. Ale gdy przyszedł czas Igrzysk Olimpijskich to remontu doczekała się i ta ulica. Zamieniono ją w promenadę, przy której znajdują się sklepy znanych nam dobrze zachodnich marek, kawiarnie i restauracje fast-food, które można u nas spotkać na każdym rogu. A samym środkiem z jednego końca ulicy na drugi jeździ turystyczny tramwaj w oficjalnej mundurowej obstawie. To miejsce wydało nam się nieco groteskowe – lśniące neony, zadbane kwietniki i ani pół papierka na ziemi.
A teraz skręćcie z dwie, trzy ulice w bok i zobaczcie, jak naprawdę wygląda Pekin w swojej okazałości. Jest głośno, tłoczno, intensywne zapachy drażnią nozdrza niemiłosiernie, a miejscami lepi się od brudu.
Jeśli szukacie sklepów z lokalnymi wyrobami, chińską medycyną czy jedwabiem albo wypatrujecie dobrych restauracji serwujących fantastyczną kaczkę po pekińsku (tego po prostu musicie spróbować w Pekinie!) to zajrzyjcie na Dashilan Street. Tutaj oraz przy wspomnianej już Qianmen Street bujnie toczy się również życie nocne. Warto zajrzeć tutaj wieczorem i wybrać się do jednej z gwarnych knajpek na kolację.
Można też wybrać się do dzielnicy starych hutongów, które też znajdują się całkiem blisko tej krystalicznej promenady. Hutongi to nic innego jak zespół zwartych parterowych domków ze wspólnym, małym dziedzińcem. W tych najuboższych częściach domki powstawały bez kanalizacji i ogrzewania, z wychodkiem na zewnątrz. Niektóre alejki między domkami są tak wąskie, że można przejechać tędy jedynie rowerem lub rikszą. Obecnie stare hutongi są już powoli wyburzane, a w ich miejsca powstają nowoczesne osiedla, ale część z nich ma zostać zachowana jako symbol i przypominać ludziom, jak kiedyś mieszkało się w Pekinie.
Świątynia Nieba
Co uderzyło nas po kilku dniach pobyt w Pekinie to przede wszystkim szary kolor ogromnych blokowisk, często spowitych w smogu. W poszukiwaniu zieleni i chwili wytchnienia zajrzeliśmy do Świątyni Nieba. I warto tutaj się wybrać, bo to piękny kompleks świątyń położony w zadbanym, zielonym parku. Można tu nacieszyć oczy przede wszystkim zachwycającymi budowlami, a spokoju nie zaburzą nawet tabuny turystów oblegające cały teren.
Pałac Letni
Pora ruszyć nieco poza centrum Pekinu, gdzie czekają na nas kolejne atrakcje. Na całodniową wycieczkę warto wybrać się do Pałacu Letniego, dokąd cesarz wraz ze świtą uciekał z Zakazanego Miasta przed drażniącym upałem. To kolejny, ogromny kompleks pałacowy położony nad jeziorem. Zapierający dech, można dodać. Widoki robią wrażenie, szczególnie panorama na cały park z miastem w tle. Atrakcji do zwiedzania tu nie brakuje, ale można się też zrelaksować pływając łódeczką po jeziorze. To miejsce po prostu trzeba zobaczyć – Pałac Letni zrobił na nas jeszcze większe wrażenie niż Zakazane Miasto. Więcej o Pałacu Letnim przeczytać możecie tutaj – czeka na Was dużo zdjęć!
Mur Chiński
Choć od Pekinu dzieli go kilkadziesiąt kilometrów, to być w Chinach i nie zobaczyć jednego z cudów świata? Z Pekinu zaplanować możemy całodniową wycieczkę na jeden z fragmentów Muru Chińskiego: Badaling, Mutianyu, Jinshanling czy Simatai. Badaling jest najbardziej popularnym, a co za tym idzie najbardziej obleganym fragmentem, więc spodziewać się można tutaj bardzo dużych tłumów, szczególnie w weekendy czy w wakacje. My zdecydowanie polecamy wycieczkę na mniej uczęszczany, ale przepiękny odcinek między Jinshanling i Simatai – czeka Was 10 km zapierających dech widoków. Taką wycieczkę na Mur Chiński zaplanować można na własną rękę, wystarczy złapać autobus z Pekinu, wiele hosteli czy agencji organizuje też własne wycieczki. Więcej o naszej wycieczce na Mur Chiński przeczytacie tutaj.
Planujecie podróż do Chin? Zebraliśmy dla Was wszystkie najważniejsze informacje praktyczne: jak dolecieć, jak poruszać się po Chinach, polecamy też sprawdzone noclegi – czytajcie nasz poradnik JAK ZAPLANOWAĆ PODRÓŻ DO CHIN. Więcej wpisów z naszej podróży do Chin przeczytać możecie w dziale CHINY.
- Zakazane Miasto w Pekinie
- Pałac Letni w Pekinie
- Wielki Mur Chiński
- Chengdu, miasto pandy wielkiej
- Hong Kong, informacje praktyczne