Przed nami magiczny okres oczekiwania na Święta, a w tym czasie warto wybrać się na jarmark świąteczny. My zabierzemy Was w krótką podróż w poszukiwaniu świątecznego nastroju do Zurychu.
Tak się złożyło, że do tej pory Szwajcarię odwiedzałam tylko w sezonie zimowym. Zaśnieżony i świątecznie przyozdobiony Zurych wywarł na mnie jednak ogromne wrażenie. Szczególnie pięknie prezentuje się on wieczorem, gdy spacerujemy po Starym Mieście oraz nad brzegiem jeziora Zuryskiego.
W okresie Adwentu w Zurychu wiele się dzieje: na świąteczne przedstawienie możemy wybrać się do Conelli Christmas Circus, wieczorami warto przespacerować się po oświetlonej światełkami Bahnhofstrasse, a 18 grudnia miasto zaprasza na Lichterschwimmen – ponad 800 małych świeczek jest wypuszczanych w podróż po rzece Limmat.
W Schweizerisches Nationalmuseum możemy zobaczyć wystawę szopek bożonarodzeniowych – w tym roku obejrzymy 22 szopki pochodzące ze Szwajcarii oraz pobliskich krajów.
Jednak największą atrakcją są jarmarki świąteczne. Ten najstarszy odbywa się w Zurychu w dzielnicy Niederdorf – otwarty jest codziennie, a w zimowe wieczory nie ma nic lepszego niż rozgrzewające grzane wino.
Na głównej stacji kolejowej w Zurychu odbywa się jeden z największych w Europie wewnętrznych jarmarków świątecznych. Wychodząc z pociągu trafiamy prosto między świąteczne stragany, a jest ich tu ponad 150. Nad straganami góruje ponad 50-metrowa choinka ozdobiona tysiącami kryształków Swarovskiego,
Spacerując Bahnhofstrasse dojdziemy na kolejny jarmark świąteczny na Werdmühleplatz – choć odbywa on się od niedawna, to jest chętnie odwiedzany ze względu na atrakcję Singing Christmas Tree. Na podestach ustawionych w kształt choinki stają chóry z całego regionu i śpiewają kolędy.
Jak dotrzeć do Zurychu?
Zimą bezpośrednie połączenia do Zurychu oferuje SWISS z Warszawy. Z lotniska do centrum miasta dojedziemy pociągiem. Jeśli planujemy intensywne zwiedzanie to warto zaopatrzyć się w ZürichCARD (do wyboru 24- lub 72-godzinna) – w ramach karty możemy bezpłatnie podróżować środkami komunikacji miejskiej oraz między Zurychem a lotniskiem, za darmo będziemy mogli wejść do większości muzeów w mieście, do tego będziemy mieli zniżkę na zorganizowane wycieczki po Zurychu oraz zniżki do restauracji.
© Zürich Tourismus / Bruno Macor / Caroline Minjolle
2 komentarze
W sobotę lecę do Zurichu. ZurichCARD się przyda! Może przejadę się też pociągiem w regionie ;))) Zobaczymy jak z czasem będzie.
Szwajcaria jest pięknym krajem, ale żeby ją poznać trzeba się dobrze zaopatrzyć finansowo – niestety.